Miał 3 miesiące do odsiadki – teraz grozi mu nawet do 8 lat
Policjanci doprowadzili do zakładu karnego 19-latka, który był poszukiwany przez sąd w celu odbycia kary za popełnioną wcześniej kradzież. Zanim jednak mężczyzna trafił do więzienia, śledczy przedstawili mu kolejne zarzuty, za które grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
W miniony wtorek (17.05.22) około godz. 20.00 dyżurny włocławskiej policji został powiadomiony o ujęciu przez pracowników ochrony mężczyzny, który chwilę wcześniej wszedł na teren dozorowanej nieruchomości.
Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że ujętym mężczyzną jest 19-letni włocławianin, na którego tutejszy sąd wystawił kilka dni wcześniej nakaz doprowadzenia do zakładu karnego. Był poszukiwany, gdyż nie stawił się do odbycia kary 3 miesięcy pozbawienia wolności za popełnioną uprzednio kradzież. Mężczyzna został więc zatrzymany przez funkcjonariuszy i przewieziony do komendy.
Dodatkowo podczas kontroli osobistej policjanci znaleźli przy 19-latku podejrzanie wyglądający susz i biały proszek, które po sprawdzeniu okazały się być marihuaną i amfetaminą. Dlatego też mężczyzna usłyszał zarzut złamania przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
To jednak nie koniec jego problemów. Śledczy ustalili bowiem, że wyłudził on także telefony komórkowe, zawierając umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych, z której nie miał zamiaru się wywiązać. Dlatego też, zanim został przewieziony do ZK, usłyszał również zarzuty związane z tym przestępstwem. Teraz może mu grozić kara dużo surowsza, bo nawet do 8 lat pozbawienia wolności.