Zalanie oznacza nie tylko straty materialne, które mogą obejmować zniszczone meble, sprzęt elektroniczny czy podłogi. To także ogromny stres emocjonalny związany z koniecznością uprzątnięcia szkód i powrotem do normalności. Ważnym krokiem w radzeniu sobie z taką sytuacją jest ustalenie, kto ponosi odpowiedzialność za zalanie. Sprawdź, jak to zrobić i jak skutecznie ubiegać się o należne odszkodowanie.
Przyczyny zalań mieszkania
Zalanie mieszkania może mieć wiele przyczyn, a każda z nich wpływa na to, kto ponosi odpowiedzialność za powstałe szkody. Często do zalań dochodzi na skutek awarii instalacji wodno-kanalizacyjnych, takich jak pęknięte rury, uszkodzone zawory czy nieszczelne wężyki. Nierzadko przyczyną problemu są błędy sąsiadów, na przykład niedokręcony kran, awaria pralki czy nieszczelna instalacja w mieszkaniu lokatora mieszkającego piętro wyżej.
Nie można też zapominać o warunkach atmosferycznych, które mogą prowadzić do zalań. Mogą być one źródłem problemu zwłaszcza w budynkach położonych na nisko położonych terenach i potencjale zalewowym. Intensywne opady deszczu, topnienie śniegu czy powodzie to tylko niektóre z potencjalnych zagrożeń.
Kto ponosi odpowiedzialność za zalanie?
Ustalenie, kto odpowiada za zalanie mieszkania, jest ważne dla uzyskania odszkodowania i naprawienia szkód.
Odpowiedzialność może spoczywać na różnych podmiotach, w zależności od przyczyny zalania.
- Najczęściej, gdy przyczyną zalania jest awaria instalacji w mieszkaniu sąsiada (np. pęknięta rura, uszkodzona pralka), to on ponosi odpowiedzialność. W takim przypadku to on jest zobowiązany do naprawienia szkód w Twoim mieszkaniu.
- Jeśli przyczyną zalania jest awaria instalacji wspólnej (np. pęknięty pion wodny, nieszczelny dach), odpowiedzialność ponosi zarządca budynku lub spółdzielnia mieszkaniowa. To oni są odpowiedzialni za stan techniczny instalacji wspólnych i ich naprawę.
Warto dodać, że w przypadku zalań spowodowanych czynnikami atmosferycznymi (np. intensywne opady deszczu, powodzie), ustalenie „sprawcy” może być trudne. Często w grę wchodzi odpowiedzialność zarządcy budynku lub gminy. W takich sytuacjach konieczne jest ustalenie, czy podjęli oni odpowiednie działania prewencyjne, aby zapobiec problemowi.
Co zrobić, by dostać odszkodowanie za zalanie?
Co robić po zalaniu? Pierwszym krokiem powinno być zabezpieczenie miejsca zdarzenia. Należy odłączyć dopływ prądu i wody, aby zminimalizować ryzyko dalszych uszkodzeń. W miarę możliwości usuń wodę z zalanych pomieszczeń. To ograniczy dalsze straty.
Ważne jest dokładne udokumentowanie szkód. Zrób szczegółowe zdjęcia i filmy prezentujące zalane pomieszczenia oraz zniszczone przedmioty. Sporządź ich listę, podając szacunkową wartość rzeczy, które zostały zalane. Zbierz wszelkie rachunki i faktury, które potwierdzają wartość zniszczonego mienia. Następnie jak najszybciej skontaktuj się z ubezpieczycielem i zgłoś szkodę. Przekaż wszystkie zebrane dokumenty i informacje.
W przypadku, gdy zalanie spowodował sąsiad, poinformuj go o szkodzie i poproś o informacje o jego polisie OC. W kolejnym etapie będziesz współpracować z likwidatorem szkód, który oceni zakres i wartość strat. Udzielaj mu wszelkich niezbędnych informacji i dokumentów.
Ubezpieczenie nieruchomości od zalania znacząco ułatwi proces uzyskiwania odszkodowania. Ubezpieczyciel pokryje koszty naprawy szkód, zgodnie z warunkami polisy. Dowiedz się więcej o polisie chroniącej od zalania: https://rankomat.pl/nieruchomosci/ubezpieczenie-nieruchomosci-od-zalania.
Zalanie mieszkania to zawsze trudne doświadczenie, ale odpowiednie działania mogą zminimalizować jego negatywne skutki. Pamiętaj, że bardzo ważne są szybkie udokumentowanie szkód, ustalenie odpowiedzialności i zgłoszenie szkody ubezpieczycielowi. Niezależnie od tego, czy zalał Cię sąsiad, czy awarii uległa instalacja w częściach wspólnych budynku – znajomość swoich praw i obowiązków to podstawa, by starać się o należną rekompensatę.
